Tokyo Ghoul PBF
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Tokyo Ghoul PBF

Forum PBF osadzone w świecie Tokyo Ghoul.
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Główne biuro CCG

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Admin
Klasa SSS
Klasa SSS
Admin


Liczba postów : 36
Data dołączenia : 16/10/2017

Statystyki
HP:
Główne biuro CCG 9tkhzk8000/11500Główne biuro CCG R0te38  (8000/11500)
Komórki Rc: 4500

Główne biuro CCG Empty
PisanieTemat: Główne biuro CCG   Główne biuro CCG Icon_minitimeSro Lis 01, 2017 3:56 pm

Główne biuro CCG T5Yod59

Główne biuro CCG (CCG本局, Shīshījī Honkyoku) jest podstawową siedzibą CCG. Jest odpowiedzialne za nadzorowanie oddziałów oraz zarządzanie wszystkimi innymi gałęziami organizacji. Inspektorzy są rozdzieleni na różne oddziały. Znajduje się tutaj głównie biuro od papierkowej roboty oraz sala operacyjna, w której zbierają się Inspektorzy, aby omówić dalsze kroki swojej organizacji. Sala ta jest ogromna, wyposażona w wiele miejsc siedzących, a na ścianie umieszczony jest ekran.
Powrót do góry Go down
https://tokyoghoul.forumpolish.com
Kurisu

Kurisu


Liczba postów : 3
Data dołączenia : 17/10/2017

Główne biuro CCG Empty
PisanieTemat: Re: Główne biuro CCG   Główne biuro CCG Icon_minitimeSro Maj 02, 2018 12:23 am

Do pomieszczenia weszło pełno różnych osób w garniturach trzymających w ręce białą walizkę. Jednak to nie byli wszyscy inspektorzy. Nie każdy przychodzi na takie spotkania jak te. Dzisiejszym celem spotkania było głównie to co zawsze - omówienie nowych śledztw, przekazanie informacji o aktualnie prowadzonych śledztwach oraz omówienie nowych, ważnych spraw na forum organizacji. Po kilkugodzinnej, nudnej paplaninie w końcu nadszedł czas na punkt kulminacyjny. Dobrze, bo Kurisu z nudów zaczęła już ziewać i nie chciało jej się już tutaj siedzieć. Główny inspektor zajmujący się Projektem Quinx wyszedł na środek i zaczął opowiadać i tłumaczyć zebranym o co chodzi i na czym to polega. To było coś nowego, więc znajomość podstawowych informacji była potrzebna. Nie każdemu się to podobało, było słychać szepty w całej sali. Wtedy poproszono całą 1. Drużynę Quinx do wystawienia się. Tak więc wstali i zaczęli iść, Kurisa robiła to bardzo niechętnie. Nie lubiła być w środku uwagi. Stanęli na środku, a wtedy kapitan zabrał głos i powiedział kilka słów od siebie, które i tak nic nie znaczyły. Dziewczyna stała na środku ze wzrokiem skierowanym na bok. Nie patrzyła na nikogo. Czuła każdy wzrok skierowany na nią. Czy to było spowodowane jej ubiorem? A może zrobiła coś nie tak? Nikt nie powinien znać jej sekretu, nawet jej drużyna. Przecież informacje zostały dobrze utajnione. Nie wiedziała też w sumie do końca czy polubi się z pozostałymi. Z drugiej strony wcale nie musiała ich lubić. Wystarczy, że będą ze sobą współpracować. Niepotrzebna gadka kapitana trwała dalej, potem głos znowu zabrał główny dowodzący Projektem Quinx. Chodziło też o sekret. To był tajny projekt i nie mieli o nim rozmawiać poza biurem, chociaż po Tokio plotki i tak szybko się pewnie rozejdą. Zresztą tu nie chodziło też o to. Po prostu zastanawiała się jak będzie wyglądało jej nowe życie.

Zanim się zorientowała wszyscy zaczęli już wychodzić. Niektórzy przechodząc podawali rękę głównemu dowodzącemu albo kapitanowi, niektórzy wybiegali z sali śpiesząc się gdzieś. Każdy był w pogoni za czymś i to było dla niej dziwne, bo każdy miał jakiś cel, a ona... nie.
- Dziękuję wam za spotkanie oraz za całe ryzyko i wysiłek poświęcony w Projekcie Quinx. Niedługo zaczniemy ciężko pracować, ale najpierw... - Powiedział do młodej kadry, a następnie schylił się pod biurko i wyjął cztery, grube, białe foldery, które rozdał każdemu po jednej.
- Póki co jesteście wolni i macie czas dla siebie, aby poznać się nawzajem. Możecie iść do swojej kwatery. W wolnym czasie przeczytajcie to, co wam dałem i podpiszcie na końcu czytelnym podpisem. Każde z was ma znać treść regulaminu i przynieść mi je podpisane do końca tego tygodnia. Zrozumiano? - Niektórzy przytaknęli z oburzeniem, niektórzy z radością, a niektórzy, czyli Kurisu, nie przytaknęli wcale. Mam przeczytać całe to tomiszcze? Czy on jest normalny? - Zadała sobie pytanie w myślach. Drużyna postanowiła pójść do kwatery, a Kurisa poszła za nimi. Może nie okażą się aż tak uciążliwi?

Zt.
Powrót do góry Go down
 
Główne biuro CCG
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Tokyo Ghoul PBF :: 
Miejsca
 :: 1. Dzielnica
-
Skocz do: