Tokyo Ghoul PBF
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Tokyo Ghoul PBF

Forum PBF osadzone w świecie Tokyo Ghoul.
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 I'm dragon, I'm ghoul, I'm a death

Go down 
AutorWiadomość
Reizo
Klasa C
Klasa C
Reizo


Liczba postów : 3
Data dołączenia : 01/12/2017

Statystyki
HP:
I'm dragon, I'm ghoul, I'm a death 9tkhzk0/0I'm dragon, I'm ghoul, I'm a death R0te38  (0/0)
Komórki Rc: 20

I'm dragon, I'm ghoul, I'm a death Empty
PisanieTemat: I'm dragon, I'm ghoul, I'm a death   I'm dragon, I'm ghoul, I'm a death Icon_minitimeSro Gru 13, 2017 4:12 pm

Imię:
Reizo Gurētohebi Morozow (グレートヘビGurētohebi - Wielki Wąż

Pseudonim:
"Czarny Smok" (Ghoul);  "Wężousty" "Czarnołuski" (CCG); 

Rasa:
Ghoul - Chimera

Organizacja:
Dawniej;"Smoki" lub "Dragons" (ドラゴン;Doragon) <-Reaktywacja

Wiek:
26 lat 

Rodzaj Kagune: 
Bikaku: Jednym z dwóch kagune Reizo jest wyrastająca z okolic kości ogonowej macka, przybierająca postać długiego i masywnego ogona, który swoim wyglądem przypomina smoczy lub węża. Pokrywają go w całości małe płytki o czarnej barwie, kształtujące się w imitację łusek o metalicznym poblasku, dzięki którym jest go trudniej uszkodzić i uodporniają na ostrą amunicję oraz pociski. Oprócz tego co parę segmentów, z pomiędzy nich, wyrastają większe łuski o czerwonym zabarwieniu przekształcające się w zrogowacenia o podobnej strukturze do rogów. Są one na końcach ostre i tworzą prowizoryczne haki, dzięki którym przy machnięciu kagune Reizo może rozorać podłożę czy wbić się w ścianę i pomóc sobie przy wspinaczce. Całe bikaku zakańcza największe zrogowacenie w postaci dużego kolca zwężającego się po jednej stronie w piekielnie ostre ostrze, który może przecinać ludzi, ghoule oraz większość metali, jak i zarazem kłuć.
Kagune cechuje się jeszcze jedną umiejętnością oprócz tego, że pomimo swej masywności jest bardzo giętkie, a mianowicie potrafi ze swojej normalnej długości wynoszącej 6 metrów skręcić się do 12 metrów. Umożliwia to utrzymanie przeciwnika na dystans i pozwala łatwiej operować kagune, jak i daje większą zwinność, co niestety niesie również za sobą mniejszą odporność i w tej postaci ogon można całkiem łatwo przeciąć. Jednak żeby doszło do skręcenia, trzeba nadać kagune impetu i przestrzeń wynoszącą 12 metrów, by pod wpływem rozciągnięcia móc je skręcić.
Bikaku:


Ukaku*: Drugim z kagune Morozowa jest kagune typu Ukaku ukształtowane w dwa, dosyć duże skrzydła, wyrastające z okolic łopatek. Ich rozpiętość wynosi dwa i pół metra, a większą część ich powierzchni pokrywa czerń ustępująca na brzegach i na środku po wewnętrznej stronie pulsującej czerwieni. Skrzydła posiadają jedynie fizyczną strukturę, więc nie ma możliwości by przemieniły się w płomienie czy przybrały inny stan skupienia, jednak mają możliwość skrystalizowania się na końcach, dzięki czemu potrafią wystrzelić w stronę przeciwnika na raz 16 kolców. Ich szczególną właściwością jest to, że dzięki imitacji prawdziwych skrzydeł, potrafią posłużyć jako lotnia i pozwolić szybować przez parędziesiąt metrów, co oczywiście również zależy od punktu, z którego rozpocznie się lot.

*Niestety w wyniku wydarzeń z przeszłości aktualnie Reizo nie ma możliwości pełnego korzystania z Ukaku. Jego kagune zostało nie tyle co zniszczone, a uszkodzone. Prawym skrzydłem nie potrafi poruszać prawdopodobnie z powodu złamania, a w lewym ma ograniczone pole manualne i nie może zadawać nim jakichkolwiek ciosów oprócz wystrzeliwania pocisków. Nie wiadomo do końca dlaczego kagune się nie zregenerowało, jednak są przypuszczenia, że to z powodu zbyt dużych obrażeń zadanych w okolicach źródła kagune. Być może operacja albo wzrost RC przywróciłoby mu dawne siły.
Ukaku:



Numer telefonu:
+81 413 356 666

Charakter:
Charakter ghoula na przestrzeni lat zmienił się i stał się przeciwieństwem samego siebie z dawnych czasów, które wspomina z delikatnym sentymentem, ale i rozgoryczeniem. Z głośnego i wybuchowego chłopaka, któremu wystarczyło byle słowo do potraktowania go jako zaczepki i wszczęcia walki, przeszedł w spokojnego i chłodno kalkulującego mężczyznę, nie rzucającego się od razu w wir walki pod byle pretekstem. Stał się osobnikiem przez wielu można by uznać wycofanym i przyglądającym się wszystkiemu z boku oceniającym i przenikliwym wzrokiem. Jako przywódca swojego stada cechuje się zmysłem taktycznym i organizacyjnym, pozwalającym mu planować różne działania i wychodzić z nich bez strat w większości przypadków. Potrafi ocenić człowieka po paru chwilach przebywania z nim i wycenić jego wartość dla niego oraz jakie może ciągnąć za sobą korzyści. Często traktuje większość napotkanych osób z wyższością i pewnością siebie, co prawdopodobnie jest wynikiem znania swoich możliwości i życia pełnego doświadczeń, ale nie zawsze jest to okazywane. Bo kto raz nie upadł, ten nie zrozumie życia. Jest mało wylewny i zazwyczaj swoje przemyślenia pozostawia w swojej głowie, nie dzieląc się nimi w większości z prawie nikim, nawet najbliższymi, rozgrywając w swojej głowie partię szachów mającą odzwierciedlenie w rzeczywistości. Kieruje się własnym kodeksem, który zna tylko on i zawsze wie czego chce od życia, jak i swoich ludzi. Jego ludzie mogą go uważać za wymagającego i rządzącego żelazną ręką, niekiedy brutalną i bezlitosną, ale wszystko to jest przez niego wykonywane dla jego, jak i ich dobra. Wbrew wszystkiemu zależy mu na jego stadzie i ich pozycji w świecie, i pomimo tego, że czasem jest w stanie poświęcić kogoś dla dobra wszystkich, troszczy się o nich. Jest lojalny przyjaciołom i oddany, chociaż bardziej emocjonalnie, co nie jest zazwyczaj przenoszące się na działania fizyczne. Nie pozwoli plamić dobrego imienia swojego, bliskich oraz grupy i jest również pamiętliwy, dlatego nie radzi się w jego kierunku rzucać słów na wiatr i wypowiadać się o nim źle, ponieważ któregoś razu może to się obrócić przeciwko Tobie.
Jednak mimo całego spokoju jakim emanuje i chłodem, potrafi się wkurzyć i pokazać prawdziwe emocje oraz śmiać się i rzucać sarkastyczno-ironicznym żartem. Kocha zabijać i walczyć, dlatego najpewniej przyjmie większość ofert walki czy też wyzwań i ma niesamowitą obsesję gnębienia wybranych przez siebie ofiar, które mu podpadły. Często kończą na słupie latarni, powieszone za jelita.
Ale to były wszystkie cechy jego natury ghoula, którą uaktywnia zazwyczaj na żerach, misjach ze swoją grupą czy podczas nocnego patrolu na mieście.
Za dnia, kiedy porzuca swoje "alter-ego" jest delikatnie uśmiechającym się tatuażystą we własnym salonie, uprzejmym i dobrze wychowanym, który pomoże komuś w razie potrzeby i zarzuci jakimś żartem rozluźniającym atmosferę. Uwielbia książki i nałogowo je czyta, a do tego kocha zbierać maski (innych ghouli) i wieszać je na ścianie, co dla niego jest zbiorem trofeów, dla odwiedzających salon ciekawą wystawą. Jednak zawsze gdzieś w tym wszystkim jego postać jest owiana tajemnicą i cieniem swojego dawnego ja, które skrywa mroczną przeszłość. Jest smokiem w ciele węża.

Wygląd: 
Mierzący metr dziewięćdziesiąt jeden wzrostu mężczyzna o szczupłej sylwetce i kruczoczarnych włosach z opadającą dużą ilością kosmyków na oczy. Jego włosy są gęste i długie, a przynajmniej ciągnące się na wysokość ramion, zakrywając skutecznie szyję. Ich kolor mocno kontrastuje z jego nienaturalnie bladą skórą, wręcz białą, która pochłania całe ciało. To z niej wychodzącą ciemne cienie tworzące obwódkę wokół głęboko osadzonych oczu o szarych tęczówkach z niebezpiecznym, bystrym błyskiem. Przypominają na pierwszy rzut oka kocie z powodu strasznie cienkich i małych źrenic, jednak po dłuższej obserwacji zdajesz sobie sprawę, że patrzysz na oczy węża. I wtedy również wiesz, że jest już za późno.
Pomiędzy oczami ciągnie się prosty i długi nos, nieskalany przez żadne złamanie czy jakąkolwiek bliznę, tworzący dach nad niewyróżniającymi się na tle reszty ustami. Mimo wszystko jego wygląd jest przyciągający, hipnotyzujący i wielu może uznać go za ładnego, ale uroda dla każdego jest inna. Cały kształt twarzy jest na planie trójkąta, gdzie nie ma szerokiej twarzy, ale kości policzkowe i szczęka są mocno zarysowane. Ciało, zazwyczaj skryte przez zwykły strój na co dzień
na codzień:
składający się ze zwykłej luźnej bluzki i czarnych, zwężających się ku dołowi dżinsów, jest dosyć dobrze zbudowane z widocznymi zarysami mięśni i rozbudowaną klatką piersiową. Nigdy nie opierał się na masie, jest szczupły i byłoby powiedzieć chudy, ale szerokie ramiona nadają mu atletycznej budowy.
Oprócz tego wokół jego lewej ręki wije się tatuaż pod postacią azjatyckiego smoka z łbem mieszczącymi się na nadgarstku w kolorze wygaszonej czerwieni. Kiedyś, jak był młodszy, często lubił się obnosić ze swoim ciałem i tatuażem, dlatego można było go spotkać bez górnej partii ubioru i z wygolonymi buntowniczo włosami po bokach głowy.
Młodość:
Kiedy Reizo wychodzi na żer można zobaczyć go w czarnej marynarce odsłaniającą klatkę piersiową i eleganckich czarnych spodniach, co jest jego wyobrażeniem ghoula z klasą.
Galowo:
Zazwyczaj jednak ma na sobie ciemny, znoszony płaszcz z kapturem, który pomaga mu zachować dane fizyczne na temat swojej osoby z dala od niepowołanych do tego oczu.
Płaszcz:
Ale to nie wszystko. Zawsze nosi ze sobą swoją maskę wykonaną na specjalne zamówienie i ile za nią dał, u kogo zrobił, i czy faktycznie ktoś mu ją zrobił, nikt nie wie. Maska przypomina pysk smoka o sześciu rogach rozchodzących się na boki i dwóch parach ślepi. W miejscach na oczy umieszczone są czerwone lampki, które mają w nocy imitować jarzące się ślepia. Wyższa para oczodołów jest natomiast pusta, dzięki czemu może obserwować przez nią świat i w tym wypadku świecić własnymi oczami. Maskę można otwierać i zamykać dzięki segmentom materiału na specjalnych śrubach.
Maska:

Historia: 
Reizo urodził się w Rosji, w Moskwie, gdzie żył wraz ze swoją matką o narodowości rosyjskiej przez 8 lat. Była ghoulem, który postanowił osiąść się w jednym miejscu i założyć szczęśliwą rodzinę wraz z mężem i dzieckiem. Niestety w wyniku psujących się relacji, małżonkowie rozwiedli się i ojciec Reizo, japończyk, wrócił do Japonii, jednak cały czas utrzymywał kontakt z rodziną na kontynencie by być obeznany z ich sytuacją. Tak też dowiedział się pewnego dnia, że jego była żona zmarła na skutek tajemniczego wypadku, który prawdopodobnie był dziełem tamtejszych służb do zwalczania ghouli. Reizo był wtedy w szkole i nie miał o niczym pojęcia do momentu, aż nie odebrała go z jego szkoły ciotka, siostra matki. Wraz z jego ojcem zdecydowali, że poleci do Japonii gdzie zaopiekuje nim się drugi z rodziców w wyniku coraz częstszych eksterminacji ghouli. Kiedy dotarł na miejsce nie za bardzo rozumiał tego świata i miasta, w którym się znalazł. Po stracie matki nie mógł przez wiele miesięcy się otrząsnąć, a jego relacje z ojcem były chłodne. Po tylu latach rozłąki nie potrafili nawiązać wspólnego języka ani okazać sobie jakichś głębszych uczuć, które po prostu nie istniały. Ojciec wraz z wizytacją syna porzucił i rozwiązał swoją grupę, której przewodniczył, kiedy tego samego dnia na świat przyszło drugie dziecko, będące przyrodnim bratem Morozowa. Niedługo po tym, po półtora roku Ojciec zginął zabity przez wrogie ghoule i Reizo pozostał sam sobie wraz z obcymi mu ludźmi. Macocha nigdy nie traktowała go źle, jednak bardziej była zajęta własnym dzieckiem. Rozumiał to. On sam był zajęty bardziej sobą niż kimś innym. Wraz z upływem czasu, zaczynała go ogarniać nuda i całonocne wypady na miasto coraz częściej miały miejsce w jego życiu. Skumplował się z paroma ghoulami z jego dziennicy, będącymi jego rówieśnikami i zaczęli razem polować. Potem wszystko poszło już z górki. Wraz z coraz częstszym polowaniem, spotykali coraz częściej inne grupki ghouli, które nie były skore do oddania miejsca żeru. To prowadziło do potyczek, z których w większości Reizo wychodził zwycięsko, a każde zwycięstwo było kolejnymi kroplami do pucharu łakomstwa i zachłanności oraz chęci zgarniania terytorium dla siebie. Szybko zaczęli eliminować przeszkody na swojej drodze i poszerzać swoją organizację o chętnych ludzi do wspólnego pięcia się na szczyt. Po niecałym roku w wieku 17 lat Reizo był przywódcą całkiem ogromnego ugrupowania Ghouli rządzącego jedną z 23 dzielnic Tokyo, mianowicie dziewietnastką. Zasłynął jego brutalny i okrutny ghoul zabijający swoich dla własnej przyjemności, a CCG zainteresowało się nim. Przez dwa lata utrzymywał się na pozycji do pewnego dnia kiedy został wystawiony na pułapkę. Nie spodziewał się nagłej rebelii ze strony mniejszych grupek ghouli, które tego dnia zawiązały sojusz z pewną nowo powstałą organizacją, o której nikt wtedy jeszcze nic nie wiedział. Liczebność była przytłaczająca, a umiejętności niektórych ghouli z tajemniczej organizacji niewiarygodne. To była największa porażka Czarnego Smoka. Swoje obrażenia leczył przez długie miesiące, ponieważ walkę przerwało CCG, które jakimś sposobem dowiedziało się o wielkiej bitwie i wyłapało co niektóre jednostki, większość traktując quinque. Ze "Smoków" nie pozostało nic oprócz ocalałego jakimś cudem Reizo, którego plecy zostały zmasakrowane przez pociski quinque typu Ukaku i trzech jego ludzi, którzy pomogli mu w ucieczce. Reizo wyjechał wtedy, w wieku 19 lat na parę lat do Koreii Południowej i wrócił jako odmieniony człowiek. Może nie wyleczył wszystkich ran z tamtej potyczki, ale przynajmniej doszło do zmian w jego głowie, które pchnęły go do stanięcia na nogi. Mając 26 lat aktualnie, założył w 19 dzielnicy własne studio tatuażu i piercingu, dzięki któremu stara się wtopić w społeczeństwo i przy okazji uzyskać stałe dochody. A w jego głowie zaczęła kształtować się wizja przyszłości i zemsty.

Dzielnica:
19 Dzielnica



Ciekawostki:

-Reizo w czasie dzieciństwa kiedy jeszcze mieszkał w Rosji uczył się gry na pianinie, do czego zachęcała go jego własna matka mając nadzieję, że to może pozwoli mu jakoś normalnie żyć w przyszłości. Przez to co jakiś czas siada do fortepianu i przypomina sobie dawne utwory klasyczne, które odświeża sobie systematycznie, grywając przez całe noce.
-Reizo z jakiegoś powodu cierpi na bezsenność, chociaż nie jest ona tak uwłaczająca jak w wielu przypadkach. Tutaj po prostu potrzebuje trzech godzin snu by się wyspać i nie ma ochoty na przedłużenie drzemki. Dzięki temu ma więcej czasu dla siebie i swoich spraw.
-Tatuaż smoka na jego ręce był początkowo robiony przez niego samego, ale w którymś momencie musiał poprosić o pomoc kogoś innego.
-Ma niezwykły zmysł artystyczny, który uwrażliwia go na różne dzieła sztuki i pozwala na tworzenie własnych miniaturowych rzeźb z drewna rzeczy, które go zainteresowały. Często robi figurki różnych osób, które spotka lub zwierząt. Dlatego w swoich kieszeniach często trzyma scyzoryk, którym potem dłubie w kawałku drewna o ile ma jakiś pod ręką.
-Uwielbia filmy gangsterskie z włoską mafią czy też nawet z Yakuzą. W dzieciństwie oglądał je nałogowo i uważał, że zostanie kiedyś gangsterem w garniturze, siejącym postrach w całym mieście.
-Przez 5 lat chodził na Teakwondo.
Powrót do góry Go down
 
I'm dragon, I'm ghoul, I'm a death
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Tokyo Ghoul PBF :: 
Informacje
 :: Postacie i rasy :: Karty postaci
-
Skocz do: